O tak, możesz!
Wszyscy pewnie słyszeli, że Bóg posłał swego Syna, dzięki któremu możemy zostać zbawieni. Od grzechu. Ale co to znaczy? Oznacza to, że zostaniemy przed Bogiem usprawiedliwieni i uniewinnieni dzięki Jego miłości i naszej wiary w to, co miało miejsce. W to, że Jezus umarł, abyś Ty mógł żyć! To nie znaczy, że nie będziemy już podatni na działanie szatana, że ominą nas kuszenia i wszelkie próby. To nie znaczy, że jeśli oddałeś życie Jezusowi, to ominą Cię wszelkie problemy, rozterki i dylematy. Oddanie życia Bogu i zdecydowanie, by iść za Nim to bez wątpienia największe szczęście, jakie może Cię spotkać. Jednak nie oznacza to, że życie będzie łatwiejsze. Mogę powiedzieć, że szczęśliwsze, lecz nie łatwiejsze. Bowiem wszyscy jesteśmy kuszeni, to nieunikniona część naszego życia.
“Pokusa nie nawiedziła was większa od tej, która zwykła nawiedzać ludzi. Wierny jest Bóg i nie dozwoli was kusić ponad to, co potraficie znieść, lecz zsyłając pokusę, równocześnie wskaże sposób jej pokonania abyście mogli przetrwać.” (Koryntian 10:13)
W Biblii jasno napisane jest, że pokusy to codzienna rzecz, jednak Bóg nie da Ci takiej pokusy, z którą nie będziesz mógł sobie poradzić. Spoglądając na to, czasem może się nam wydawać, że nie jesteśmy w stanie oprzeć się jakiejś pożądliwości. A ja chciałbym, abyś spojrzał też na to z takiej perspektywy: otóż kto, jak nie Ty sam, może powstrzymać Cię od wygranej? Twój kolega? Sąsiad? Jasna sprawa, ludzie mogą nas namawiać do złego, mogą nam wpajać różne rzeczy, ale ostateczna decyzja dotycząca tego, co zrobisz, należy do Ciebie. A Bóg nie dopuści do czegoś, z czym nie będziesz sobie w stanie poradzić. Jednak pamiętaj o tym, o czym pisałem ostatnio. Bez Boga nie dasz rady! Przesadna wiara w siebie i poleganie tylko na sobie spowoduje, że upadniesz. Jednak musisz pamiętać, że jedynie Twoje i tylko Twoje pożądliwości, które podrzuca szatan mogą Ci przeszkodzić. Idąc tym tokiem, jedynym Twym wrogiem w tej walce, jesteś Ty! Nie Twój kolega, sąsiad, znajomy, czy pracodawca! Wróg stoi codziennie przed Tobą, kiedy tylko się obudzisz! Kto jak nie Ty, oczywiście prócz Boga, zna Cię najlepiej? Doskonale wiesz, co sprawia Ci największe kłopoty, czy też co Cię najbardziej zachęca do złego, do grzechu. Uwierz mi, możesz powiedzieć”nie” !
Jednak co nam z tego, że odeprzemy pokusę?
“Błogosławiony mąż, który znosi pokuszenie; bo gdy będzie doświadczony, weźmie koronę żywota, którą obiecał Pan tym, którzy go miłują.” (Jakuba 1:12)
“Zasię im rzekł Jezus, mówiąc: Jam jest światłość świata; kto mię naśladuje, nie będzie chodził w ciemności, ale będzie miał światłość żywota.” (Jana 8:12)
Te wersety ukazują, co jest nagrodą, że tak to ujmę. Nagrodą będzie szczęśliwsze życie, pełne radości i miłości. Będziesz także świecić przykładem i możesz stać się Bożym dzieckiem, niezależnie od tego, co zrobiłeś. Przechodzenie wszelkich doświadczeń i prób będzie także uczyć Cię wytrwałości w wierze, a to bardzo ważna rzecz. Musisz jedynie zachować w sobie słowo, które dał Ci Bóg, chcieć żyć zgodnie z nim oraz uwierzyć w imię Jezusa. Uwierzyć w to, że za Ciebie umarł.
Jeszcze na sam koniec chciałbym podpowiedzieć Ci, co robić, aby łatwiej poradzić sobie z pokusą. Teraz, być może w tym momencie swojego życia, nie możesz się od czegoś uwolnić. Może to uzależnienie, może to coś, co sprawia Ci ogromny wstyd.
Po pierwsze pamiętaj, by być mądry. Zawsze myśl o konsekwencji dokonywanych wyborów! Wybieganie w przyszłość pozwoli Ci w pewnych sytuacjach ochronić siebie samego.
Możesz także unikać sytuacji i środowisk, w których jesteś łatwiejszym celem do tego, by ulec pokusie. Pamiętaj też, że kuszenie nadchodzi z zaskoczenia. Traktuj więc pokonywanie kuszeń jak chleb powszedni. Przygotuj się do tej bitwy.
I nie spoczywaj na laurach. Może Ci się czasem wydawać, że uporałeś się z jakąś trudnością. Lecz przekonanie o tym sprawia, że jesteś łatwiejszym celem.
Przede wszystkim zwracaj uwagę na Boga. Czytaj i zagłębiaj się w Jego słowie. Módl się, gdyż modlitwa ma ogromną moc, jeśli tylko będziemy robić to w wierze i chęci do zmian w naszym życiu. Jeżeli zmagasz się teraz z jakąś przeszkodą, której nie możesz się oprzeć porozmawiaj o tym z Bogiem. Wyznaj i oddaj mu swojej grzechy. Poddaj się Jemu. Poproś, aby prowadził Cię w tym życiu…. Jeśli tak się stanie będzie ono lepsze.